#  w skrócie opiszę pewną sprawę, która miała miejsce w Warszawskim hotelu: " BRISTOL ", znajdującym się na Krakowskim Przedmieściu. W dniu 30 marca 2012 roku, wraz z żoną, która jest INWALIDKĄ od ( 2 ) drugiego roku życia, zostaliśmy zaproszeni na pokaz firmy przedstawiającej jako: " RH+ MEDIC " i tam na miejscu po raz pierwszy potraktowano nas w bestialski sposób, moją małżonkę, która nigdy na takich pokazach nie siada, tylko stoi obok mnie, ( przeważnie jest to w ostatnim rzędzie - żeby nikomu nie przeszkadzać ), a tu moją małżonkę chciano na siłę uszczęśliwić - sadzając ją na krześle, a mnie przenosząc do pierwszego rzędu, gdy odmówiliśmy takiego traktowania - to ja wraz z małżonką zostaliśmy wyrzuceni z tego pokazu, a moja żona pobita, przez jednego z tych którzy obsługiwali ten pokaz. W holu hotelu zadzwoniłem po POLICJĘ i POGOTOWIE RATUNKOWE, Policja przyjechała, a Pogotowie Ratunkowe, choć moja żona złe się czuła - odmówiło przyjazdu, Policjanci którzy byli na INTERWENCJI :  " ODMÓWILI " wezwania Pogotowia, a ja musiałem żonę odwieść do SZPITALA - na Ostry Dyżur - pojechaliśmy na Lindleya, gdzie zrobiono żonie zdjęcie rendgenowskie i po zbadaniu lekarz stwierdził: zbicie : " PRAWEGO BOKU ", po pchnięciu mojej żony na framugę drzwi. Policja, która była na interwencji, oraz policjantka z KOMENDY na WILCZEJ - potraktowali nas jak intruzów i po oddaniu sprawy do: " Prokuratury Rejonowej w Warszawie na Ochocie przy ul. Wiślickiej 6, przez pracującą tam panią asesor: " A.Z. " - została umorzona, ze względu na niską szkodliwość czynu. Nasza prokuratura ma w: " D...e " takich jak ja i MOJA ŻONA INWALIDKA, po Haine od drugiego roku życia chodząca w protezie, a od jej pobicia musi chodzić o KULI, gdyż od dnia pobicia przez : " DAMSKIEGO BOKSERA z RH+ MEDIC " cały czas chodzi o kuli, bo przy tym pobiciu - Uszkodzono jej PROTEZĘ. Nasza PROKURATURA i POLICJA - chroni tylko BANDYTÓW , INWALIDA taki jak moja żona - nie ma szans , gdyż nie stać ją na sprawę w Sądzie i przez to tacy bandyci, których toleruje Policja i Tacy jak : asesorzy w Prokuraturach - UMARZAJĄ SPRAWY ,  ze względu na niską SZKODLIWOŚĆ CZYNU.
~#~ Na koniec dodam , że Prokuratura posługuje się jakąś : " OPINIĄ Lekarza Sądowego - - - u którego moja żona - NIGDY nie BYŁA...