Życie Rencisty , Bezrobotnego i Emeryta w Absurdzie Życia Współczesnego
Admin
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Admin
Nasze kochane dzieci ;
Jest takie stare przysłowie . "Małe dzieci mały kłopot duże dzieci duży kłopot ."
Ale w tym przysłowiu jest dużo prawdy . Nasze dzieci czym starsze tym sprawiają nam więcej kłopotów .Wiem to z własnego doświadczenia . Puki dzieci były jeszcze małe to i kłopoty były mniejsze jak teraz . Dzieci nam urosły a z nimi kłopoty stały się duże a można powiedzieć wręcz bardzo duże. My rodzice przeżywamy kłopoty naszych dzieci bardzo .Ale te nasze kochane dzieci chyba tego nie bardzo rozumieją .Czasami człowiek chciałby jak najlepiej ale tego nasze dzieci nie zawsze chcą zrozumieć. A Ja mam wyjątkowego pecha moim dzieciom ciężko cokolwiek wytłumaczyć One są zawsze bardziej mądre od nas ludzi dorosłych , i czasami jest im ciężko cokolwiek wytłumaczyć .Ale jak zrozumieją to już jest za późno na naprawienie tego co popsuły.
Niestety my rodzice mamy z tym poważne problemy bo naszym dzieciom jest czasami ciężko wytłumaczyć że to co robią jest złe i niedobre. Czasami jestem zła sama na siebie ,chciałabym moim dzieciom pomóc ale dzieci tą moja pomoc nie zawsze rozumieją ale jak w końcu przekonują się że miałam racje już jest po szkodzie którą sobie sami wyrządzili. A naprawa szkody którą sobie sami wyrządzili czasami jest bardzo trudna do naprawienia wręcz w pewnych momentach jest nie do naprawienia. A kto na tym najbardziej cierpi oczywiście rodzić bo przeżywa to co się dzieje z jej dzieckiem .I jest czasami bezsilne bo nie zawsze jest w stanie pomóc . A jak pomoże w miarę swoich skromnych możliwości jest źle zrozumiane i nie docenione.
Offline